NIE MA ROBOTYKI BEZ MATEMATYKI
Uczniów Elektryka przekonywali o tym – młodzi naukowcy z Politechniki Wrocławskiej. Było to kolejne Spotkanie z Nauką w ramach realizowanego przez Zespół Szkół Elektryczno-Elektronicznych projektu matematycznego.
To spotkanie należało do szczególnych. Szczególnych, ponieważ do starych murów szkoły przyjechali absolwenci ZSE-E. To doktoranci Politechniki Wrocławskiej: Arkadiusz Mielczarek i Damian Barański oraz Łukasz Maliszewski – student V roku i jednocześnie pracownik naukowy PW oraz Marcin Maliszewski student II roku. Tym razem uczniowie Elektryka mieli okazję poznać praktyczne zastosowanie matematyki w szeroko pojętej robotyce, zaczynając od małych robotów mobilnych na większych manipulatorach kończąc. Naukowcy zrzeszeni w Kole Naukowym Robotyków KoNar zaprezentowali swoje roboty i omówili proces ich powstawania.
– Chcieliśmy pokazać naszym młodszym kolegom różne rodzaje robotów. Zademonstrowaliśmy roboty walczące klasy minisumo, roboty podążające za linią linefollowery, rozwiązujące labirynt micromuse, robotyczne szachy sterowane głosem, roboty balansujący i humanoidalny oraz manipulator rysujący mini delta – wylicza Łukasz Maliszewski, prezes KoNaru. – Uczniowie przekonali się, że niemal na każdym etapie budowy robotów, przy projektowaniu, modelowaniu i sterowaniu niezbędna jest królowa nauk, matematyka – podkreślił.
W pokazach robotów oprócz młodzieży z ZSE-E uczestniczyli uczniowie Publicznego Gimnazjum nr 3. – Bardzo podobały mi się pokazy, ponieważ absolwenci naszej szkoły w sposób bardzo przystępny, zrozumiały i co najważniejsze ciekawy pokazali świat automatyki i robotyki. Mnie najbardziej zainteresowały możliwości integracji robotyki i informatyki, mianowicie czy można zaprogramować sterowanie robotów w telefonie lub komputerze – mówił Dawid Łyp, uczeń ZSE-E.
Do tej pory w projekcie „Bliżej matematyki – bliżej nauki” wzięło udział ok. 600 uczniów Elektryka i ok. 90 gimnazjalistów. Nad prawidłową realizacją harmonogramu czuwa Halina Jurczyk, nauczycielka matematyki.
(tekst: Aneta Jędrzejczyk, fot. Julia Marzec)