PRZEBIEG OBWODNICY NADAL W ZAWIESZENIU [VIDEO]

Nadal nie wiadomo, czy planowana budowa tzw. południowej obwodnicy Radomska pociągnie za sobą wyburzenia domów mieszkalnych. Odpowiedzi na to pytanie nie dała nadzwyczajna sesja rady miejskiej, zwołana na wniosek prezydenta Jarosława Ferenca, podczas której wypracowane miało zostać stanowisko w sprawie wyboru najkorzystniejszego dla mieszkańców wariantu przebiegu inwestycji. Po ponad trzech godzinach, momentami burzliwej dyskusji, obrady przerwano do piątku (15 lipca).

Od 5 lat kwestia wypracowania koncepcji przebiegu tzw. południowej obwodnicy Radomska to nie tylko dyskusyjny, co i mocno kontrowersyjny temat. Nic dziwnego. Każdy z wariantów zakłada wyburzenie domów – czy to w dzielnicy Wymysłówek (wariant A), czy też na Folwarkach (wariant C).  To wówczas w 2011 roku zapadały też pierwsze niepomyślne dla mieszkańców wymienionych dzielnic decyzje.

– Działo się to przy udziale ówczesnych władz miasta, które miały preferować określone rozwiązania. Było dużo czasu na to, aby monitorować te prace i kierunek w jakim one idą.  Czegoś nie dopilnowano, coś zaniechano dlatego po dziś dzień temat przebiegu obwodnicy nie jest zakończony. Dlatego po dziś obwodnica bulwersuje i dzieli mieszkańców – zauważa radna Magdalena Spólnicka.

– To jest zaniedbanie z 2011 roku. W sierpniu 2011 prezydent miasta miała informacje, że wariant tzw. prospołeczny, czyli A nie jest zaakceptowany i że będzie inny wariant. Natomiast radni miejscy i mieszkańcy dowiedzieli się o tym dopiero 7 grudnia, czyli 4 miesiące po fakcie… – mówi z kolei prezydent Jarosław Ferenc.

Prezydent wnioskuje o wypracowanie wspólnego stanowiska

– Do końca września tego roku Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Łodzi musi wydać decyzję o środowiskowych warunkach. Dlatego zawnioskowałem do pana przewodniczącego o zwołanie sesji nadzwyczajnej, aby radni opowiedzieli się za wariantem A lub wariantem C.  Wspólne stanowisko prezydenta i rady miejskiej jest potrzebne, po to, by wariant obwodnicy został wybrany w Radomsku, a nie w Łodzi – wyjaśnia prezydent Jarosław Ferenc.

Podczas dzisiejszych obrad stanowisko nie zostało wypracowane, ponieważ sesja na wniosek klubu radnych Platforma Dialogu została przerwana. Powód…

Nowa alternatywa przebiegu obwodnicy…

Podczas dzisiejszych obrad, w których oprócz licznie przybyłych mieszkańców uczestniczyli parlamentarzyści: Anna Milczanowska i Krzysztof Maciejewski oraz przedstawiciel Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi inż.  Marek Brodowski pojawiły się głosy, iż istnieje możliwość odejścia od  wypracowanych wariantów i podjęcie prac nad zupełnie nowym przebiegiem obwodnicy.  Ewentualna alternatywa dla przebiegu tzw.  południowej obwodnicy Radomska legła u podstaw przerwania dzisiejszych obrad nadzwyczajnej sesji.

– Jako radni miejscy chcielibyśmy uniknąć błędu wynikającego ze zbyt pospiesznie podjętych decyzji.  Decyzji, które mają niezwykłe konsekwencje przede wszystkim dla mieszkańców dzielnicy Folwarki i Wymysłówek – zauważyła radna Magdalena Spólnicka, wnioskodawczyni przerwania sesji.  – Jeżeli z ust radomszczańskich posłów: poseł Anny Milczanowskiej i posła Krzysztofa Maciejewskiego padają zapewnienia, że wybór między wariantem A i C to nie jest jedyny wybór, bo istnieje możliwość wypracowanie takiego wariantu, który będzie omijał dzielnice Folwarki i Wymysłówek, w związku z tym nie będzie wiązał się z wyburzeniami,  to chcielibyśmy dać możliwość naszym posłom na udowodnienie tego co mówią.  Chcemy wiedzieć, czy faktycznie pani poseł Milczanowska podejmuje działania, o których dziś nas zapewniała. Że faktycznie pomiędzy panią poseł, a Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, Ministerstwem Infrastruktury i Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska toczą się rozmowy, z których wynika, że faktycznie jest  możliwość wypracowania alternatywnego projektu, który uzyska możliwość dofinansowania, i który będzie gwarantował pojawienie się obwodnicy w Radomsku oraz spięcie tego kawałka, który już mamy, z tym którego dramatycznie potrzebujemy, żeby  rozładować potencjalny ruch ciężkich samochodów w mieście. Jeśli istnieje jakakolwiek szansa, na wypracowanie trzeciego wariantu to chcemy z tej szansy i możliwości skorzystać. Dlatego czekamy na informacje z biura poselskiego pani poseł Anny Milczanowskiej, które potwierdzą, że pani poseł faktycznie podjęła działania zmierzające do wypracowania innego niż na dziś obowiązujące warianty – wyjaśnia M. Spólnicka.

Czy radni otrzymają stosowne dokumenty od pani poseł okaże się w najbliższy piątek. Poseł Anna Milczanowska nie uczestniczyła bowiem w drugiej części nadzwyczajnego posiedzenia radnych. Podczas pierwszej jego części stwierdziła natomiast: – Idziemy w stronę polityczną? – pytała poseł Milczanowska. – W 2011 roku, kiedy w sprawie obwodnicy zadziało się to najgorsze, miasto miało trzech posłów (Krzysztof Maciejewski (PiS), Stanisław Witaszczyk (PSL), Jacek Zacharewicz (PO) – dop. red.). Wtedy w naszej sprawie nie udało się nic zrobić.  Szanowna Pani, tak piszę szereg pism i do Ministerstwa Infrastruktury i do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, bo muszę mieć podparcie dokumentacyjne w tej sprawie.  Chodzę również do tych instytucji i rozmawiam z ich przedstawicielami. Chcę też doprowadzić do rozprawy administracyjnej, aby w temacie przebiegu obwodnicy wszystko działo się przy otwartej kurtynie. Zatem nie siedzę z założonymi rękoma, robię w tej sprawie co mogę… – kontynuowała poseł Milczanowska.

Nadzwyczajna sesja będzie kontynuowana w piątek 15 lipca. Początek o godz. 11.00

Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!

Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida, oraz iOS w skelpach Google Play i App Store