ULICA ROLNA W CENTRUM ZAINTERESOWANIA RADNYCH I SŁUŻB

Reklama

Chęć poprawy bezpieczeństwa na ulicy Rolnej, przy której znajduje się Szkoła Podstawowa nr 9 oraz punkt energetyczny legło u podstaw złożenia przez radną miejską Dorotę Sujkę wniosku o zmianę organizacji ruchu w tej części miasta. Jak się jednak okazało wprowadzenie ruchu jednokierunkowego w tej części miasta mija się z celem. W grę natomiast wchodzi montaż odpowiednich znaków.

radomsko, ulica rolna, brzpieczeństwo

Radna Sujka przedmiotowy wniosek włożyła po interwencji rodziców dzieci uczęszczających do „dziewiątki” oraz mieszkańców bloków znajdujących się przy ulicy Lipowej.  – Moja propozycja była taka, aby dokonano zmiany organizacji ruchu na ulicy Rolnej od skrzyżowania z ulicą Skoczyńskiego do skrzyżowania z ulicą Tysiąclecia. Wynikała ona z chęci poprawy bezpieczeństwa uczestników ruchu szczególnie w godzinach szczytu w tej części miasta. Mam na myśl godziny wczesno ranne oraz wczesno popołudniowe – wyjaśnia radna.

Dorota Sujka zaproponowała aby: – Na wysokości skrzyżowania ulicy Rolnej z ulicą Skoczyńskiego proponuję wprowadzenie nakazu jazdy prawo – lewo. Ulica Rolna od kapliczki do ulicy Tysiąclecia mogłaby być ulicą jednokierunkową z możliwością wjazdu do ulicy Tysiąclecia. Wjazd od ulicy Tysiąclecia jest często utrudniony, zagraża bezpieczeństwu ruchu ze względu na to, iż samochody parkujące przy punkcie zakładu energetycznego po obu stronach jezdni, tworzą ścianę co przyczynia się do ograniczenia widoczności – tłumaczy.

Propozycja takiej zmiany organizacji ruchu nie spotkała się z entuzjazmem policji. – Na chwilę obecną jesteśmy przeciwni tym rozwiązaniom z uwagi na to, iż wprowadzenie ruchu jednokierunkowego na ulicy Rolnej do ulicy Skoczyńskiego spowodowałoby to, iż ruch z ulicy Rolnej od szkoły „9” skierowany musiałby być w prawo lub w lewo z ulicy Skoczyńskiego, a to dociążyłoby ulice Stodolną, Tysiąclecia oraz Wyszyńskiego, na których dochodzi do wielu zdarzeń drogowych  – wyjaśnia naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Radomsku podinsp. Mariusz Pawłowski.

Negatywna opinia policji nie jest równoznaczna z zaniechaniem propozycji radnej Doroty Sujki. Jak  zauważa przewodniczący komisji bezpieczeństwa Paweł Kałdoński jest to ważna społecznie sprawa i trzeba znaleźć pozytywne jej rozwiązanie. – Będziemy zastanawiać się nad innymi rozwiązaniami. Może ustawienie odpowiednich znaków byłoby jakimś wyjściem. Do sprawy na pewno powrócimy –  podsumowuje radny Kałdoński.

Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!

Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida, oraz iOS w skelpach Google Play i App Store 
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button