POSEŁ MILCZANOWSKA: OPOZYCJA CHCE STERRORYZOWAĆ PARLAMENT [AUDIO]
Demokracja w Polsce nie jest zagrożona, a budżet państwa został przyjęty zgodnie z prawem. Mówiła podczas konferencji w Radomsku poseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Milczanowska. Zdaniem parlamentarzystki, ostatnie wydarzenia w Sejmie mają za zadanie sterroryzować parlament.
– Te próby rozpoczęły się podczas rozpoczęcia obrad Sejmu. Następuje coraz większy podział w społeczeństwie. Dzieli się Polaków, okłamując ich i mącąc im w głowach, a przede wszystkim nawołując do tego, aby Polak stawał przeciwko drugiemu Polakowi. Stan państwa polskiego jest dobry pod względem ekonomicznym, gospodarczym i bezpieczeństwa. Nie dzieje się nic, co zezwalałoby opozycji na takie działania – mówi poseł Anna Milczanowska.
Poseł Milczanowska zapewnia, że przyjęcie budżetu państwa nastąpiło zgodnie z prawem. – Marszałek Sejmu miał prawo przenieść obrady do Sali Kolumnowej. Nie był to pierwszy taki przypadek. Zapewniam również, że podczas głosowanie było quorum – podkreśla Anna Milczanowska.
Członek zarządu okręgu piotrkowskiego PiS Szymon Zyberyng twierdzi, że działania opozycji to nic innego, jak próba dokonania przewrotu w kraju.
– To, co wydarzyło się w piątek w Sejmie, to nie było nic spontanicznego. Już 13 grudnia zwrócono się do urzędu miasta w Warszawie o zgodę na manifestację. Zbudowano scenę dwa dni wcześniej. Dzień wcześniej zamówiono tysiąc kanapek. Gdyby nie poseł Szczerba, to podejrzewam, że byłby inny pretekst do tego, by zakłócić obrady Sejmu – mówi Szymon Zyberyng. – Demokracja w Polsce naprawdę nie jest zagrożona – dodaje.
Poseł Anna Milczanowska zapewniła, że przyjęty podczas ostatniego posiedzenia Sejmu budżet jest tak skonstruowany, aby zabezpieczał wszystkie potrzeby państwa i jego mieszkańców.
– Podwyżki dla nauczycieli, ustawa 500+, przywrócenie wieku emerytalnego, darmowe leki dla emerytów powyżej 75 roku życia, podniesienie płacy minimalnej, wzrost rent i emerytur, wzrost wydatków na infrastrukturę drogową, na kulturę. Wszystko to jest zapisane w budżecie państwa na 2017 rok. Opozycja nie chce prowadzić konstruktywnej dyskusji, mimo, iż ma do tego możliwość. Próbuje wyciągać ludzi na ulice i doprowadzić do tego, aby polała się krew – mówi Anna Milczanowska.
POSŁUCHAJ NAGRANIA Z KONFERENCJI: