IN VITRO W RADOMSKU? DECYZJA NALEŻY DO RADNYCH!
Akcję podjęły kobiety – matki, bacie, ciocie. Społeczeństwo nie powiedziało „NIE”. Mając to na uwadze aktywne i prospołeczne radomszczanki zawnioskowały do przewodniczącego Rady Miejskiej w Radomsku o zwołanie merytorycznej komisji, która podjęłaby temat dofinansowania przez miasto metody in vitro. Przewodniczący Rafał Dębski skierował sprawę na posiedzenie Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miejskiej w Radomsku. W poniedziałek (20 maja) okaże się którzy radni popierają akcję, a którzy nie…
Przypomnijmy. Akcja z inicjatywy aktywnych radomszczanek rozpoczęła się 20 marca. Trzy tygodnie temu podpisy (1700) wraz z wnioskiem o dofinansowanie in vitro zostały złożone do Biura Rady z prośbą o przekazanie ich przewodniczącemu Rafałowi Dębskiemu. Panie podarowały mu też oryginalny prezent: pluszowego bociana…
Jak zauważyła Magdalena Spólnicka, akcja została dobrze przyjęta przez radomszczan. – Podczas rozmów z mieszkańcami miasta, od tych, tych którzy zdecydowali się na rozmowę z nami, słyszeliśmy głosy poparcia dla naszej akcji. Ten pozytywny odzew przełożył się na 1700 podpisów – podkreśla M. Spólnicka. – Państwo oraz samorząd powinny dawać równe szanse wszystkim. Dbajmy o to, by jak najwięcej dzieci się rodziło. Ważne jest, by pomagać wszystkim – dodaje Ewa Drzazga.
Inicjatorki akcji mają nadzieję, że w przyszłorocznym budżecie miasta uda znaleźć się pieniądze na in vitro – 5 tys. złotych dla pary, w sumie w programie miałoby uczestniczyć 20 par.
In vito funkcjonuje już w wielu miastach w Polsce, m.in. w Częstochowie, Łodzi, Toruniu, Gdańsku, Sosnowcu…